Komentarze: 5
Czasem nie robimy rzeczy, które chcielibyśmy zrobić, tylko dlatego, aby inni nie dowiedzieli się że chcemy je zrobić....i co z tego, że uważam takie dzialanie za zupenie irracjonalne i bezsensowne, skoro w większości przypadków jest ono po prostu silniejsze....i co z tego, że przez takie zachowanie moze przelecieć kolo nosa jedyna i niepowtarzalna szansa, co ja mówię - tysiące jedynych i niepowtarzalnych szans, kiedy czasem po prostu nie da się inaczej...Ze strachu? Tak ze strachu...przed samym sobą...ze strachu przed stratą...rzecz tylko w tym że dzialając w ten sposób , można stracić podwójnie....ale co z tego?No co z tego-pytam się ja grzecznie-?...ano nic...bo nic nie moge na to poradzić....chociaż nie - dlaczego niby nie mogę nic z tym zrobić? w sumie to mogę! w końcu chcieć to móc, nieprawdaż? No wlaśnie-MOGĘ! Pytanie tylko czy dam radę....