paź 10 2004

tydzień


Komentarze: 3

Tydzień...7 dni...168 godzin...10 080 minut...604 800 sekund...Co byśmy zrobili gdybyśmy dowiedzieli się, że zostal nam jeszcze tylko tydzień zycia? Może dobrym rozwiązaniem byloby wtedy od razu blagać o eutanazję i liczyć na litość?Albo lykać wciąż kolejne opakowania bialych kapsulek, aż przed oczami też zrobi się bialo i nie będzie widać juz nigdy nic? Lub też skoczyć z mostu wprost pod pod kola pociągu? Czy może jednak postąpilibyśmy zupelnie inaczej? Może tak jak Weronika( która postanowila umrzeć, autorstwa Paula Coelho) która pod presją perspektywy pozostalego jej tygodnia życia, zapragnęa wyjść z monotonni, poczuć doglębnie każdą pozostalą jej sekundę przeżywając coś szalonego, coś spontanicznego, przeżywajać na nowo miejsca w których często byla, a których nie docenila, przeżywając prawdziwą miolść...I czy coś zmienil fakt, że ów "pozostaly tydzień" okazal sie fraszką lekarza( o czym Weronika oczywiście nigdy się nie dowiedziala), dzięki czemu dla niej, każdy następny przeżyty dzień, byl kolejnym cudem?  Tydzień...7dni...168 godzin...10 080 minut...604 800 sekund....

kati_321 : :
12 października 2004, 17:49
:oooo-- tak mi kopara opadła...:P Marek na prezydenta!!!!
11 października 2004, 19:11
Prawdziwie, cześć oddajmy Światowidowi, za to, że obdarzył Cię mądrością tak wielką, a tak prawdziwą. Albowiem tyle jest ludów pogańskich, tyle obcych nam plemieńców obcych, tyle nieznanych Światowidowi istnień, które swój ziemski żywot przeżywają tak zwykle, tak monotonnie, nie dowiadując się żadnych prawde wielkich, jakie nam Światowid ujawnił w tamten dzień. Wszak człowiek może szczęśliwym być tylko wtedy, gdy wartośc swą zna, gdy swą wartością wspomaga uciążonych współplemieńców, i gdy nie zaniedbuje bogów swoich. Ileż to ludzi na tej ziemskiej krainie szczęśliwszym być nie może?? A dlaczego takie jest postępowanie ich?? \"Nie znasz dnia ani godziny\" - mówi jakiś wschodni prorok, Christusem Iesusem zwany. Wiele współplemieńców idąc w ślad za naszym władcą przyjmuje jego nauki. Jednak ilu z nich naprawdę przyjmuje to do serca swego?? Czyż nie każdy z nich żyje tak, jakby nie jego jeszcze był czas?? Kto może wiedzieć, kiedy go Czarnobóg n
10 października 2004, 21:41
wlasnie... co zrobilibysmy gdyby zostal nam tydzien zycia..?.. warto sie zastanowic... czy probowalibysmy naprawic co zle, zobaczyc to i owo, porozmawiac, zasmakowac, poczuc, dotknac... czy stwierdzilibysmy ze nasze zycie nie dosc ze bylo krotkie to jeszcze do dupy, i zamknelibysmy sie w 4 scianach placzac w poduszke i przygotowujac sie do smierci... warto zyc tak jakby kazdy dzien byl ostatni, mimo ze to trudne i troche .. smutne... ale dzieki temu dowiemy sie jak mozna czas wykorzystac w pelni, ile rzeczy mozna zrobic... pozdrawiam i czekam na nastepna notke :*

Dodaj komentarz