lut 07 2005

Bez tytułu


Komentarze: 11

wierzylam...

ze mozna przyjaznic sie z chlopakiem ..tak zupelnie bezinteresownie..wierzylam w przyjazn ktora jest czyms wiecej niz zwyklym kolezenstwem, a zarazem nie jest i nigdy nie bedzie chodzeniem ze soba...w to, ze mozna ze soba gadac na wszystkie tematy bez krępacji...ze mozna.....

dzis nie wierze...

Z każda chwila zycia upada kolejny z moich pogladow...a ja pomimo tego w glebi serca wciaż wierze w ludzka dobroc, w uczciwosc, zrozumienie, wspóczucie, zaufanie...problem w tym, ze im wiecej kartek wyrywam z kalendarza i im wiecej spotykam ludzi, tym bardziej poglad ów slabnie.....Istnieje fama że swiatem rzadzi tylko pieniadz, że swiat jest wyzuty z uczuc...a ja jednak wciaż ,byc moze naiwnie, ale wciaż wierze, ze może byc inaczej, że w każdym czowieku jest czastka dobra wystarczy tylko ruszyc tylek z fotela i cos robic aby bylo lepiej....mam nadzieje ze swiat nie zmusi mnie zbym zaczela myslec inaczej...mam nadzieje że nie zmusza mnie ludzie...

kati_321 : :
INSECT
01 marca 2005, 20:18
Hmmm... przyjaźń między chłopakiem a dziewczyną?? Możliwe, dopóki któraś strona się przyzna do głębszego uczucia... wg mnie... czyli - na dłuższą metę nierealna... niestety :/... Ale pamiętaj, poznasz wielu ciekawych ludzi, więc... sama sobie dokończ te zdanie... :P Pozdrawiam!! HEY!!
kati:)
16 lutego 2005, 22:05
Siostro! Jak to dobrze że ja Cie mam:)
niewidzialna (siostra)
16 lutego 2005, 21:46
a ja mam Siostre:) Brata:P Kuzyna:D czego mi wiecej potrzeba do szcześcia? a i mam jeszcze Dziadka! i Pania Wandzie! Nie oczekuje wiecej bo nie zasluguje na nic choc mam tak wiele. Pokrecone to wszystko ale wiem nie ma lepszego uczucia niz świadomosc ze kogos cieszy moj widok. Uśmiech kogos na kim mi zalezy-najlepszy dopalacz. Moc Kregu Sistars rzadzi!:P
13 lutego 2005, 17:19
Po pierwsze w końcu udało mi się wejść na twojego bloga. Czyli pół sukcesu już za mną. Po drugie przyjaźń między chłopakiem a dziewczyną, mało realistyczne, zawsze któraś ze stron to zawali. A jeśli on coś nawala i to on w większości rzeczy zepsuł waszą przyjaźń to możesz to uważać za rozdział zamknięty (bo on nie jest twoim przyjacielem i być może nie był....) Po trzecie zaniedbałaś swój blog, kiedyś był lepszy ja rozumiem załamka po utracie kumpla. No ale żeby tak go oskalpować... Po czwart jest wiele ludzi na świecie i na pewno poznasz przyjaciela, przyjaciółkę, chłopaka, kochanka itp. ludzi. Po piąte ja już kończe papa
10 lutego 2005, 15:00
no wlasnie... SIOSTRO! :) zreszta ja na sobie mam taki dziwny przyklad, ze jednak sie tak da :)!
Magducha
08 lutego 2005, 17:21
Ehhh Kasiq takie jest zycie niestety ... jeszcze nie raz dostaniemy po dupie i nic na to sie nie poradzi;( Ale od czego ma sie siostry i reszte rodzinki-zawsze ktos pomoze:))) Buziole:***
kati:)
08 lutego 2005, 15:00
jak to dobrze mieć brata:) ( i reszte rodzinki ;) ) thx Zorgo:)
Doman
07 lutego 2005, 23:09
No coz tu mozna powiedziec. Ciezko w dzisiejszych czasach wierzyc w cos, nawet bardzo ciezko. Zgodze sie z Marta, ze zycie samo sie nie uklada, ale to tez nie dokonca prawda. Jest wiele czynnikow od nas niezaleznych, ktore zmieniaja nasz zycie (czesto o 180 stopni). Niby kazdy jest kowalem swojego losu, ale nie przewidzisz co sie moze zdazyc jutro. Ciezko jest o przyjazn innego czlowieku. Czlowiek czesto mysli, ze ktos jest jego przyjacielem i czesto sie tez myli. Jak mowi jakies przyslowie \"Prawdziwych przyjaciol poznaje sie w biedzie.\". . W sytuacjach kiedy sie ma jakis klopot pozna sie prawdziwych przyjaciol (ludzie ktorych sie uwazalo za przyjaciol, czesto odwracaja sie od czlowieka w potrzebie). Z twoim twierdzeniem \"swiatem rzadzi pieniadz\" to sie zgodze. Jak czlowiek ma pieniadze to mu o wszystko latwiej nawet o tzw. przyjaciol. Troche sie rozpisalem, trzeba by to powoli konczyc. Powiem jeszcze jedno : 3maj sie i niech moc(z) bedzie z toba. Your Doman.
Zoltan power ;- d
07 lutego 2005, 22:06
a ja to co? zemna niemozesz o wszystkim pogadac siostra? he?
łoś
07 lutego 2005, 21:59
no nie mozna lazic ciagle z glowa w chumrach choc sam bym tak chcial najchetniej cale zycie..a przyjazn?.. przyjazn rzadzi...
07 lutego 2005, 21:17
wiesz.. ktos powiedzial kiedys ze przyjazn miedzy mezczyzna a kobieta jest niemozliwa, bo predzej czy pozniej konczy sie w lozku :P to tak a propos;) w kazdym z nas jest pierwiastek dobra. to jest prawda. tylko ze nasz swiat jest taki jaki jest, a nasza dusza przyrasta brudem. chcemy tego czy nie. ale mozemy robic wszystko aby ten \"brud\" zniszczyc. wystarczy chciec, tak jak mowisz , urszyc tylek z fotela. bo tak naprawde to jaki jest swiat, zalezy wylacznie od nas, od tego co z nim zrobimy. pewien ksiadz powiedzial kiedys ze nie mozna mowic\"tak sie zycie ulozylo\". bo zycie samo sie nie uklada. jest zalezne calkowicie od naszych decyzji, i to my podejmujemy decyzje o tym jak ono wyglada. trzeba o tym pamietac. dobra... rozpisalam sie:P heheheh pozdro :*** moc z toba

Dodaj komentarz