Archiwum marzec 2004


mar 29 2004 jestem:)
Komentarze: 4

No i jestem! - wiem wiem, dlugo nie pisalam:P, ale tez za duzo  w moim zyciu sie przez ten czas nie zmienilo w zasadzie;) Nadal żyje pod tym samym skrawkiem nieba, moje serducho wciaz bije i nadal uważam , ze zycie jest piekne:) i jest dobrze:)Hmm no chociaż "dobrze" to jest pojęcie dosc wzgledne, bo jakbym chciala, to moglabym sie zaraz do czegoc przyczepic(np., ze to co niewyjasnione, mogloby sie wyjasnic, byloby lzej..)no ale po co sie dolowac? Lepiej cieszyć sie dniem dzisiejszym:) Tak jak dzis np.pogralam sobie ot tak z doskoku w pilke z sasiad(k)ami s sasiedztwa, heh, być może to i jest banalne, ktos moze powie nawet, ze "dziecinne"...ale czy ktos ma pojecie ze u takich dzieciakow lat 6-8 nie ma czegos takiego jak zaborczosc, pycha,w pewnym sensie nawet egoizm, a na dodatek wystarczy im 60m ulicy i pilka by cieszyc sie zyciem, a co najwazniejsze - potrafia tym swoim szczesciem zarażac,i to jest wlasnie piekne:)

kati_321 : :
mar 24 2004 Ehh..
Komentarze: 7

Czy to naprawde jest takie straszne? Dlaczego ludzie uciekaja od rozmów (poważnych rozmów)? Boją sie? Obawiaja negatynego wyniku? "bo cos pojdzie zle i bedzie jeszcze gorzej"? Szkoda tylko, ze nie przyjdzie im do gowy, ze taka rozmowa może dac duzo. Bardzo dużo. Moze diametralnie wszystko zmienic, pomoc, moze po niej bedzie juz tylko lepiej? I co z tego, ze podczas rozmowy, tylko 7% tresci oddaja slowa? Nawet te 7 % to już jest cos, ktore czasem moze odmienic komus zycie....Zreszta skad pewnosc, ze pojdzie zle? Nie mozna tego stwierdzic, dopoki sie nie porozmawia...Dlaczegoz wiec nie probowac, skoro nie traci sie na tym praktycznie nic, a mozna wiele zyskac?

kati_321 : :
mar 23 2004 i jest pięknie:)
Komentarze: 3

No, no, no:P Wiosne czuc już w każdym calu prawie:D  Ptaszki nad glowa cwierkaja i jest cudoffnie:) Żeby tylko jeszcze wiecej slonka bylo,to byloby jeszcze piekniej :) i jakos nastarajaloby bardziej optymistycznie :) Nawet na sprawdzian z hirci poszlam dzis na loozie, pomimo tego, ze niespecjalnie umialam:P Jakos jednak poszlo, dzieki natchnieniu, radosnej tworczosci wlasnej , i pracy wspolnej z Iza moja koffana, jakos dalysmy obie rade:) A co najlepsze doszlam dzis do pewnie banalnego, ale za to niewtpliwie optymistycznego wniosku :) Bo prosze ja was - Życie jest piekne!!:D Pomimo tego, ze bywa brutalne, ze czasem nie oszczedza, ze jest pod gorke, to jest piekne:) Bo w gruncie rzeczy gdyby bylo ciagle z gorki, to tez niedobrze:P Daczego? Ano dlatego, zewtedy nie umielibysmy docenic tego co mamy, o :P Szkoda tylko, ze mam u pana S. minusa jak stad do hohoho:P Ja napraffde nie chcialam:P sorxik...a nawet big big big big big sorxik:) Moge mie chociaz nadzieje, ze minus sie zmniejszy i bedzie jak stad do Warszawy?  :D:D. Pozdroofka dla wszystkich:)

kati_321 : :
mar 21 2004 Witam wszystkich :)
Komentarze: 24
Tak wiec dzis powstal mój blogasek.Nie wiem jak was, ale mnie fakt ten w gruncie rzeczy bardzo cieszy :)Jest jaki jest, ale jest i to jest najważniejsze;) a poczatki zawsze sa trudne, co nie?:P Potem musi byc już tylko z górki (no a przynajmniej taka mam nadzieje). W kazdym razie big dzieki Slawkowi za pomoc:) No i przy okazji pozdoofka bardzo bardzo serdeczne dla: Izy:),Any, Fiolci, Madzi, Aurelki, Pauli, Agaty, Pawelków i calej reszty spolecznosci klasy 1F :D Oczywiscie tez dla : Lukasza, Żurka, Pretkiego, Martuska, Slawka, Kasi, Olki, Ali, Malfy, Marty,Welci:), Anki, Hanki, Elizki, Emilki i wszystkich innych, których tu nie wymienilam:)
kati_321 : :